Lily Lolo i konturowanie twarzy czyli : Sculpt & Glow Contour Duo
Kojarzycie zapewne takie terminy jak konturowanie czy strobing. Obie
techniki modelowania twarzy stały się na przełomie ostatniego roku
bardzo popularne i mimo, że strobing czyli tzw rozświetlanie twarzy
miało swój moment tak nie wygrało z falą konturowania, która pochłania
coraz to więcej fanek tej metody:)
Marka
Lily Lolo wyszła naprzeciw i stworzyła paletkę do konturowania, w
której mamy bronzer i rozświetlacz więc możemy się pięknie i subtelnie
rozświetlić, a jak mamy ochotę na konturowanie to bronzer świetnie się
sprawdzi.
Lily Lolo ma w swojej ofrcie już pojedyńcze bronzery prasowane, które też posiadam i porównałam kolor bronzera z paletki z moim ulubionym honolulu i tak to się prezentuje:
Jak widzicie Honolulu (po lewej) jest odrobinkę chłodniejszy niż bronzer z duo. Wiem, że na zdjęciach one wyglądają na dość ciepłe, ale musicie mi uwierzyć na słowo, że to jest idealne wypośrodkowanie między ciepłym a zimnym odcieniem bronzera. Pamiętajcie, że nie każdej z nas dobrze jest w typowo chłodnych tonach dlatego dobierajcie bronzer dla Waszej karnacji!
Rozświetlacz jest bardzo delikatny i daje subtelne rozświetlenie więc bez obaw możemy go nakładać. Nada się zarówno w duecie z bronzerem jak i samodzielnie do strobingu.
Efekt na policzku możemy dozować i na obu zdjęciach możecie zobaczyć mocniejszy efekt jak i słabszy dzienny.
Jak z każdym kosmetykiem możemy się bawić poprzez dokładanie produktu aż do uzyskania efektu, który nas zadowoli.
Ja polubiłam się z tą paletką na tyle, że zagościła w moim kufrze wizażysty i nie boję się używać jej do ślubnych makijaży.
Możecie kupić ją w sklepie COSTASY.
FACEBOOK | INSTAGRAM | BLOGLOVIN
Lily Lolo ma w swojej ofrcie już pojedyńcze bronzery prasowane, które też posiadam i porównałam kolor bronzera z paletki z moim ulubionym honolulu i tak to się prezentuje:
Jak widzicie Honolulu (po lewej) jest odrobinkę chłodniejszy niż bronzer z duo. Wiem, że na zdjęciach one wyglądają na dość ciepłe, ale musicie mi uwierzyć na słowo, że to jest idealne wypośrodkowanie między ciepłym a zimnym odcieniem bronzera. Pamiętajcie, że nie każdej z nas dobrze jest w typowo chłodnych tonach dlatego dobierajcie bronzer dla Waszej karnacji!
Rozświetlacz jest bardzo delikatny i daje subtelne rozświetlenie więc bez obaw możemy go nakładać. Nada się zarówno w duecie z bronzerem jak i samodzielnie do strobingu.
Efekt na policzku możemy dozować i na obu zdjęciach możecie zobaczyć mocniejszy efekt jak i słabszy dzienny.
Jak z każdym kosmetykiem możemy się bawić poprzez dokładanie produktu aż do uzyskania efektu, który nas zadowoli.
Ja polubiłam się z tą paletką na tyle, że zagościła w moim kufrze wizażysty i nie boję się używać jej do ślubnych makijaży.
Możecie kupić ją w sklepie COSTASY.
FACEBOOK | INSTAGRAM | BLOGLOVIN
0 komentarze