Jakiś czas temu wygrałam słynne meteoryty w rozdaniu u Justyny . Przyznam szczerze  , ze zakup meteorytków chodził za mną już jakiś czas więc ogromnie się ucieszyłam , że udało mi się je wygrać .
Meteorytów chyba nie trzeba nikomu przedstawiać ? Posiadam kolor 01 Teint rose , który jest przeznaczony dla jasnej karnacji w tonacji chłodnej co idealnie by pasowało :)
Słynne kolorowe kuleczki mogą nam służyć jako klasyczny rozświetlacz lub jako puder wykończeniowy na całą twarz. Mamy tu 5 kolorów kulek : róż, fiolet, zieleń,złoto,beż. Pierwsze 3 kolory są matowe i mają za zadanie ujednolicić nam cerę , a 2 ostatnie mają ją rozświetlać.




Używałam ich na podkładzie mineralnym , który dawał mi matowe wykończenie aby zobaczyć czy słynne kulki dają jakiś efekt .
Pierwsze użycie to było wielkie rozczarowanie , bo nie widziałam kompletnie nic poza kilkoma drobinami na skórze. Kolejne próby były już nieco bardziej udane. Nakładałam krem , później niewielką ilość minerałów, a na koniec meteoryty na całą twarz.
Jaki Guerlain Meteorites 01 Teint Rose daje efekt ? Lekko rozjaśniona twarz , delikatny blask i ujednolicona cera więc wszystko by się zgadzało, ale czy jest to efekt wart takich pieniędzy ?Według mnie nie do końca , bo IDENTYCZNY efekt daje mi puder mineralny w formule rozświetlającej , a jak dodam jeszcze rozświetlacz mineralny to już w ogóle jest bajecznie , a używając meteorytów mogę zapomnieć o takim rozświetleniu . Jednak , żeby nie było ,że jestem całkowicie rozczarowana to bardzo podoba mi się efekt rozjaśnienia cery , bo daje to efekt takiej porcelanowej twarzy u mnie no i ten zapach ! Cudnie pachną !
Zdaję sobię sprawę , że minerały tak nie " kleją " do siebie pudrów i na fluidzie efekt może być zdecydowanie lepszy :) Więc dla osób , które używają klasycznych podkładów meteoryty sprawdzą się napewno jako puder wykańczający dający ładne nienachalne rozświetlenie.
Meteoryty strasznie ciężko jest złapać na zdjęciu , ale wierzcie mi..starałam się ;) Jest to ten kosmetyk , którego efekt trzeba zobaczyć na własne oczy , bo na zdjęciach ciężko :)