Beauty Blender i moje wrażenia :)
Jakiś czas temu otrzymałam swoje pierwsze jajeczko w ramach programu Beauty Expert. Otrzymałam Beauty Blendera oraz 2 próbki płynu do czyszczenia owej gąbki
Przyznaje , że podchodziłam bardzo sceptycznie do BB , ponieważ nie sądziłam , że może się różnić aż tak od innych.
Przystąpiłam do programu i nim dostałam odpowiedź zdążyłam zamówić swoje BB od Agnieszki więc obecnie mam 3 szt, ale płakać nie będę ponieważ ta gąbka robi na mojej twarzy cuda!
Jak używać BB chyba większość już wie? Moczymy gąbeczkę ,która zwiększa swą objętość , następnie wyciskamy nadmiar wody i możemy przystąpić to nakładania kosmetyków .
Blogerki namowiły mnie na BB pod kątem używania go z minerałami!
Większość osób używa BB z produktami płynnymi , ja jednak przez 90% roku używam minerałów więc chciałam coś co będzie się do nich nadawało.
Próbowałam tej gąbeczki z fluidami - owszem , mała ilość podkładu wystarcza aby ładnie pokryć twarz i dać naturalny wygląd nie rezygnując z krycia.
Największe zaskoczenie przeżyłam gdy faktycznie użyłam jej z minerałami EDM .
Pierwsza myśl jaka mi przebiegła przez głowę " to sie nie może udać " , ale ciekawość była silniejsza i przystąpiłam do działania .
Po kilku minutach stemplowania twarzy byłam w ciężkim szoku. Podkład o najsłabszym kryciu z EDM przykrył moje niedoskonałości w 90% dając przy tym naturalny efekt !!
Używałam podkładu w formule O-glo ,który daje naturalne rozświetlenie , które przy użyciu na mokro jest nadal widoczne.
Większą stroną BB stemplowałam cała twarz , a czubkiem okolice oczu i nosa
Po zakończeniu nakładania podkładu , moja twarz wygląda jak z Photoshopa ;)
Ja zdaję sobie sprawę , że nie mam najgorszej cery, ale nie sądziłam , że może wyglądać tak dobrze !
Idąc za ciosem wyciągnęłam róż mineralny również EDM - coś pięknego !! Kolor który zawsze nakładałam na sucho zyskał nowy wymiar i nieco inny odcień .
Nie miałam problemu z granicami różu - wszystko ładnie się wtopiło .
Jeśli chodzi o czyszczenie - możemy użyć tu specjalnego płynu do czyszczenia BB , który był załączony do zestawu , któory otrzymałam . Jednak równie dobrze możemy go umyć mydłem i wszystko ładnie zejdzie.
Beauty Blendera myjemy po każdym użyciu dzięki czemu będzie zawsze higienicznie i gąbeczka będzie nam długo służyla .
Gąbka jest droga to fakt , ale nie jest to zakup , który musimy powtarzac co drugi miesiąc , bo z tego co czytałam u wielu dziewczyn - gąbeczka przy odpowiedniej pielęgnacji może nam dobrze służyć ponad rok !! Więc czy 79 zł / rok czasu to dużo ? Nie wydaje mi się .
Możecie ją nabyć na stronie Beautyblender a tylko teraz przez kolejne 3 dni ( do 21.06) na hasło " candykillerr " otrzymacie 10% zniżki na zakup Beauty Blender Duo Pack ! Towaru obecnie nie ma , ale wprowadzono przedsprzedaż !
Z racji , że dostałam gąbeczki też od Agnieszki mogę Wam pokazać różnicę pomiędzy suchym BB a mokrym - chyba nie muszę tłumaczyć , który to ten mokry ? :)
Chciałabym zaznaczyć , że fakt iż dostałam tą gąbkę do testów nie ma wpływu na moją recenzję .
Buziaki
Candy
Przyznaje , że podchodziłam bardzo sceptycznie do BB , ponieważ nie sądziłam , że może się różnić aż tak od innych.
Przystąpiłam do programu i nim dostałam odpowiedź zdążyłam zamówić swoje BB od Agnieszki więc obecnie mam 3 szt, ale płakać nie będę ponieważ ta gąbka robi na mojej twarzy cuda!
Jak używać BB chyba większość już wie? Moczymy gąbeczkę ,która zwiększa swą objętość , następnie wyciskamy nadmiar wody i możemy przystąpić to nakładania kosmetyków .
Blogerki namowiły mnie na BB pod kątem używania go z minerałami!
Większość osób używa BB z produktami płynnymi , ja jednak przez 90% roku używam minerałów więc chciałam coś co będzie się do nich nadawało.
Próbowałam tej gąbeczki z fluidami - owszem , mała ilość podkładu wystarcza aby ładnie pokryć twarz i dać naturalny wygląd nie rezygnując z krycia.
Największe zaskoczenie przeżyłam gdy faktycznie użyłam jej z minerałami EDM .
Pierwsza myśl jaka mi przebiegła przez głowę " to sie nie może udać " , ale ciekawość była silniejsza i przystąpiłam do działania .

Używałam podkładu w formule O-glo ,który daje naturalne rozświetlenie , które przy użyciu na mokro jest nadal widoczne.
Większą stroną BB stemplowałam cała twarz , a czubkiem okolice oczu i nosa
Po zakończeniu nakładania podkładu , moja twarz wygląda jak z Photoshopa ;)
Ja zdaję sobie sprawę , że nie mam najgorszej cery, ale nie sądziłam , że może wyglądać tak dobrze !
Idąc za ciosem wyciągnęłam róż mineralny również EDM - coś pięknego !! Kolor który zawsze nakładałam na sucho zyskał nowy wymiar i nieco inny odcień .
Nie miałam problemu z granicami różu - wszystko ładnie się wtopiło .
Jeśli chodzi o czyszczenie - możemy użyć tu specjalnego płynu do czyszczenia BB , który był załączony do zestawu , któory otrzymałam . Jednak równie dobrze możemy go umyć mydłem i wszystko ładnie zejdzie.
Beauty Blendera myjemy po każdym użyciu dzięki czemu będzie zawsze higienicznie i gąbeczka będzie nam długo służyla .
Gąbka jest droga to fakt , ale nie jest to zakup , który musimy powtarzac co drugi miesiąc , bo z tego co czytałam u wielu dziewczyn - gąbeczka przy odpowiedniej pielęgnacji może nam dobrze służyć ponad rok !! Więc czy 79 zł / rok czasu to dużo ? Nie wydaje mi się .
Możecie ją nabyć na stronie Beautyblender a tylko teraz przez kolejne 3 dni ( do 21.06) na hasło " candykillerr " otrzymacie 10% zniżki na zakup Beauty Blender Duo Pack ! Towaru obecnie nie ma , ale wprowadzono przedsprzedaż !
Z racji , że dostałam gąbeczki też od Agnieszki mogę Wam pokazać różnicę pomiędzy suchym BB a mokrym - chyba nie muszę tłumaczyć , który to ten mokry ? :)
Chciałabym zaznaczyć , że fakt iż dostałam tą gąbkę do testów nie ma wpływu na moją recenzję .
Buziaki
Candy
53 komentarze
nakładanie mineralow ta gabeczka to cos nowego, ja do tej pory probowalam tylko flat topem ;-)
OdpowiedzUsuńja tez zawsze flat topem , ale odkad mam BB flat top lezy samotnie ;)
Usuńte gąbeczki są świetne ;)
OdpowiedzUsuńJa wciąż nie mogę się przekonać do BB :). Może dlatego, że zadowala mnie nakładanie podkładu pędzlem albo palcami? ;) chciałabym kiedyś spróbować na sobie, czy jest to warte zachodu, nie zamawiając wcześniej żeby nie wywalać kasy w razie czego na gadżet, który będzie się kurzył.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę BB, sama chciałabym go przetestować ale kasy szkoda, boję się że będzie wtopa :)
OdpowiedzUsuńnie bedzie :)
UsuńZ chęcia bym przetestowała, ale koszt spory. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkompletie mnie to nie rusza :P mam paluszki zgrabne, tudzież pędzel i to mi wystarczy
OdpowiedzUsuńNawet gdbybym miała chęć na gąbkę to na pewno nie za tą cenę
mi póki co pędzel też wystarcza :)
OdpowiedzUsuńefekt olśniewający ale ta cena... A na pojedyncze jajeczko nie dają zniżek?
OdpowiedzUsuńnie nie :)
Usuńja mam pseudo BB ale też daje radę, jednak tego oryginału jestem ciekawe, chyba się kiedyś skusze, choćby po to żeby porównać ;)
OdpowiedzUsuńponoc jest roznica spora , ale ja nie mialam tego pseudo wiec ciezko mi powiedziec :D BB jest swietny
UsuńJest czad :D, cieszę się, że jesteś zadowolona
OdpowiedzUsuńJa tylko jednego nie rozumiem- dlaczego BB w Polsce jest aż taki drogi?!?!? Firma chyba myśli, że Polska to kraj bogaty :D
no a jak...bogaci jestesmy heheh ;P
Usuńjestem baardzo zadowolona :D
A mi nie dziala ta znizka :(
OdpowiedzUsuńpowinna juz dzialac :)
UsuńNie ciągnie mnie do tej gąbeczki, ale może kiedyś się na nią skuszę :))
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że Ci się spodoba :) dołączyłaś do grona zakochanych w BB? :D a Ty maj diiir mnie przekonałaś do minerałków, EDM już do mnie leci! :))
OdpowiedzUsuńdolaczyla :D
Usuńheheh ciesze sie i mam nadzieje ze podpasuja Ci :D
auuuuuuuuuu chyba zacznę wyć jak wilk :/
OdpowiedzUsuńzapieram się juz pół roku przed jej zakupem ale chyba kiedyś wymięknę ;P
wymiekaj teraz :D bierz BB :D
Usuńdla mnie nowość ;) może się skuszę ;) pozdrawiam Claudia Trish ;)
OdpowiedzUsuńwydaje mi sie ze nie bedziesz zawiedziona :)
UsuńFajnie to wygląda ale ja wolę swoje paluszki:P
OdpowiedzUsuńaaa tego nie wiesz jesli nie probowalas BB...ja sie zapieralam nogami i kazda inna czescia ciala ze wole pedzle i przepadlam :P
UsuńStrasznie jestem jej ciekawa :)
OdpowiedzUsuńKupiłam kiedyś 2 sztuki i odstawiłam do tej pory pędzle. Używam od ponad roku.
OdpowiedzUsuńno wlasnie ..ja tez pedzle odstawilam;)
Usuńciągle się trzymam, jednak do zlamania mnie coraz bliżej, BB to mój konieczny must have, może po obronie go sobie sprawię w ramach prezentu, będzie wyrzut mniejszy :P
OdpowiedzUsuńnooo jakas nagroda po obronie musi byc :D
Usuńzdecydowałam się na duopack, a tymczasem jest brak towaru:( BUUUU
OdpowiedzUsuńNarobilas mi ochoty na to jajeczko :) Efekt jest swietny :)
OdpowiedzUsuńhehe ciesze sie :D
Usuńuwiebiam go
OdpowiedzUsuńNiedługo sama się przekonam o jego zaletach lub/i wadach :-)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy znajdziesz jakies wady :D
UsuńNigdy bym nie pomyślała o gąbeczce i minerałach, ale to super wiadomość, ponieważ leci do mnie na próbę jego 'chiński' odpowiednik. Rzeczywiście, cera piękna, jak z fotoszopa! :)
OdpowiedzUsuńno mnie namowily do tego dziewczyny z blogow i mialy racje ;)
Usuńcoś mi się zepsuło i nie mogę odpowiadać na moje komentarze, więc wysłałam Ci maila:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńopisz jak dokładnie używasz jaja z minerałami? za cholerę mi to nie wychodziło :D
OdpowiedzUsuńa z jajami to różnie z tą przydatnością, mi się rozwalił po miesiącu na pół Oo ale reklamowałam i odesłali nowe, oby dłużej służyło ;)
Z chęcią wypróbowała bym to jajeczko, ale cena faktycznie jest duża :(
OdpowiedzUsuńspora ale wydatek na dlugo :)
Usuńza dobre niestety trzeba płacić. :)
OdpowiedzUsuńdokladnie tak :)
UsuńRównież ją otrzymałam w programie Beauty Expert, podejście miałam bardzo sceptyczne bo niby jak jakiś kawałek gąbki ma mnie zachwycić? No ale zakochałam się od pierwszego użycia i jestem totalnie na tak :)
OdpowiedzUsuńkurcze, ja tez chce taka gabeczke!!!tylko ta cena...
OdpowiedzUsuńFundnę sobie jak tylko poczuję przypływ gotówki :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie wyobrażałam sobie używania BB z minerałami, używałam tylko z moim podkładem płynnym (który stosuje bardzo rzadko). Muszę wypróbować z moimi Lily Lolo! :)
OdpowiedzUsuńCaly czas się zastanawiam czy jest warty tej ceny....troche mnie ona przeraża ale widząc efekty na kolejnych blogach coraz mocniej mnie ciągnie =)
OdpowiedzUsuńGdyby nie ta cena to pewnie już dawno bym go miała. Chyba jeszcze nie słyszałam o nim złej opini!
OdpowiedzUsuńWiedziaaałam, że polubisz :D hie hie hie
OdpowiedzUsuń